| Źródło: https://siemianowice.pl/2023/05/mateja-zegna-klasy-czwarte/
Pożegnanie klas czwartych LO Jana Matejki
Pożegnanie klas czwartych LO Jana Matejki
Kwiecień, ten nieprzewidywalny miesiąc, który przynosi nam mieszane uczucia, przypomina nam przysłowie „trochę zimy, trochę lata”. Jednak z niecierpliwością czekamy na maj, który już tuż za rogiem. Wraz z majem nadejdzie pełna wiosna, co zwiastują zakwitające kasztany. Jednak dla niektórych osób, kasztany kojarzą się zupełnie inaczej. Kto? Maturzystom!
W piątek, 28 kwietnia, kasztany przed II LO im. Jana Matejki w Siemianowicach Śląskich jeszcze nie zakwitły, ale atmosfera zdradzała, że coś niezwykłego ma się wydarzyć. Dla uczniów ostatnich klas szkół średnich był to ostatni dzień w szkole, uroczyste zakończenie roku szkolnego. Sala gimnastyczna wyglądała zupełnie inaczej — elegancko udekorowana, bez siatek do gry, a zamiast nich ustawione rzędy krzeseł. Kwiaty, banery – wszystko było przygotowane. Nauczyciele mieli uśmiechy na twarzach, zniknęły miny związane z codziennymi obowiązkami i pretensjami o brak zrobionego zadania domowego. Młodsi koledzy i koleżanki z zazdrością patrzyli, wiedząc, że ich czekają jeszcze dwa miesiące nauki. Klasy czwarte, które od jutra stają się absolwentami, czuły na sobie powagę chwili. Wszyscy prezentowali się fantastycznie, humory dopisywały, choć niektórym w kąciku oka pojawiła się łezka, starannie skrywana, ponieważ trudno było przyznać, że trochę czegoś jednak żal...
Wreszcie nadszedł ten moment — dyrektor szkoły, mgr Joanna Siwczyk, wręczyła świadectwa, zaczynając od tych z wyróżnieniem dla najlepszych z najlepszych. Słowa uznania płynęły z ust wychowawców i samorządu szkolnego, a absolwenci otrzymywali drobne upominki na pożegnanie. Matejkowskie „Jaśki” - humorystyczny akcent — oraz wiele wyróżnień za działalność wolontariacką, sportową, ekologiczną, medialną i inne. Całe cztery lata pracy zostały zauważone i docenione. To było prawdziwe święto. Na twarzach uczniów malowały się mieszane uczucia. Oczywiście, radość związana z wolnością, jaką daje zakończenie tego etapu edukacji, której oczekiwaliśmy tak długo. Ale pojawiła się także niepewność — jak poradzę sobie na maturze? Czy uda mi się zdobyć wymarzoną pracę? Wiele osób odczuwa również poczucie, że szeroko pojęte dzieciństwo dobiega końca.
Jan Matejko pożegnał kolejny rocznik swoich uczniów, przekazując im cząstkę siebie, podobnie jak oni sami wkładali swój trud i pasję w życie szkoły. Dyrekcja i nauczyciele są im ogromnie wdzięczni za to i życzą im szczęścia, mądrych wyborów oraz, oczywiście... powodzenia na egzaminach!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj